3 najlepsze rzeczy, które możesz dać swojemu dziecku na Dzień Dziecka

Zbliża się ten magiczny dzień, kiedy wszyscy zazdroszczą dzieciom nieograniczonego dostępu do słodkości, kolorowych prezentów i niezliczonych atrakcji w każdym zakątku miasta. Sami rodzice główkują wówczas, czym zaskoczyć swoich podopiecznych, a my dziś przychodzimy z niezupełnie autorskim wnioskiem - liczą się dobre wspomnienia!

Chcemy dziś podpowiedzieć 3 nietuzinkowe pomysły na to, co możemy podarować swojemu dziecku na Dzień Dziecka, choć termin nie ma tu najmniejszego znaczenia. Zaczynamy?

Szansa na zachwyt

Wybierzcie się gdzieś razem. Na łono natury nasłuchiwać ptasich treli i dłubać patykami w ziemi, brudząc się do obłędu. Do kawiarni obserwować przechodniów, popijając kakao i dziurawiąc ciacho na talerzyku. Do muzeum pełnego dziwacznych przedmiotów, wciągających opowieści i zaskakujących postaci na obrazach. W twórczym zachwycie stwórzcie własne niesamowite historie, inspirując się dziełami z Kart Edukacyjnych.

Szalone pląsy

Nie ma nic bardziej energetycznego od swobodnych tańców do utraty tchu. Trochę przestrzeni, dobra muzyka od pomelody, ukochane towarzystwo i czas płynie szybciej, wspomnienia same się tworzą, a relacje budują. Potem już tylko chwila odpoczynku na kocu (w domu pikniki smakują równie wyśmienicie!) i kto wie? Może nawet uda się przemycić popołudniową drzemkę i chwilę dla całkiem zadowolonego z siebie rodzica! Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie chcieli Wam tego ułatwić i mamy tylko jedną podpowiedź - aplikacja. Znajdziecie w niej wszystko, czego trzeba do cudownego kinderbalu i spokojnego afterparty z malcem. Takie imprezy to sama przyjemność!

Słodkie zwycięstwa, zjadliwe porażki

A gdyby tak zorganizować turniej gier wszelakich? Takich, które dziecko uwielbia albo tych banalnie prostych, których zasad nie trzeba studiować na pamięć. Zabawa w chowanego, może Memo, Czarny Piotruś lub cokolwiek przyjdzie Wam do głowy. Porażki można osłodzić, zwycięstwa świętować w bardzo bezpiecznym, rodzinnym gronie i tworzyć własnoręczne dyplomy, medale z tego, co znajdziecie na dworze czy w szufladzie. Emocje gwarantowane!

Jakie są Wasze sposoby na spędzenie tego dnia? Twórcze zajęcia, leniwe pikniki czy zupełnie odjechane przyjęcia-niespodzianki? Dajcie znać! Niech ten dzień będzie niezapomniany!