Naprawiamy piosenki dla dzieci - alfabet pomelody
Kiedy zepsuje się komputer – dzwonicie do informatyka, kiedy nawali samochód – wzywacie mechanika. A kiedy ktoś psuje dziecięcą muzykę – piszecie do nas. A my naprawiamy piosenki. Przeczytaj jak to robimy!
Dlaczego lubimy piosenki, które znamy
Zawsze chcieliśmy robić dobrą muzykę, bo dzieci na taką zasługują. Ale wiadomo - lubimy piosenki, które znamy. Nie ma w tym nic złego i jest na to naukowe wyjaśnienie. Słuchanie znajomego utworu uruchamia w mózgu układ nagrody. Do naszego organizmu uwalniania jest dopamina, ta zaś sprawia, że czujemy się po prostu dobrze.
Ze słuchaniem wiąże się zjawisko zwane prognozowaniem, czyli domyślanie się, co za chwilę się w muzyce wydarzy. Okazuje się, że nasz mózg najlepiej reaguje, kiedy przewidujemy słusznie albo kiedy jesteśmy zaskoczeni. Kiedy na coś oczekujemy, a to się nie wydarza, wtedy nasze zainteresowanie spada. Wielokrotne powtarzanie tej samej piosenki sprawia jednak, że przestaje być ona dla nas interesująca, bo przestajemy odczuwać nowe bodźce, które są ważne dla naszych układów biologicznych. Tak samo dzieje się, kiedy wszystko, czego słuchamy jest „na jedno kopyto”.
Żeby odczuwać przyjemność i się rozwijać, nasz mózg potrzebuje odpowiedniej dawki zmian.
Dlaczego naprawiamy popularne piosenki
Jaki z tego wniosek? Powtarzanie znanych piosenek może pozytywnie wpłynąć na rozwój mózgu małego człowieka, jednak jeszcze więcej korzyści przynosi, kiedy zadzieje się w nich coś ciekawego, kiedy będzie tam następowała jakaś zmiana. Nowe aranżacje sprawiają, że trochę tę piosenkę znamy - i to nas cieszy, a trochę nie - i to też powoduje wydzielanie dopaminy, ale równocześnie rozwija nasz mózg, bo zmusza go do odczytania czegoś znanego w nowym kontekście.
Piosenki dla dzieci - litera A
Aaa, kotki dwa
„Ach, śpij kochanie" – jedna z najpiękniejszych polskich kołysanek, napisana przez Henryka Warsa. Po raz pierwszy była wykonana w przedwojennym filmie Paweł i Gaweł przez Adolfa Dymszę i Eugeniusza Bodo. W naszej aranżacji rozmyte elektroniczne dźwięki tworzą łagodną aurę brzmieniową. Główna linia melodyczna jest niezmieniona względem oryginału, jednak opakowana w nieoczywiste współbrzmienia harmoniczne, które dodatkowo zmieniają się z kolejnymi powtórzeniami melodii, podobnie jak paleta barw dźwięku.
Piosenki dla dzieci - litera B
Baloniku nasz malutki
Tradycyjna zabawa dziecięca w jazzowej aranżacji, rodem ze starych filmów szpiegowskich. Daliśmy balonikowi zupełnie nową melodię. Nie zdziwimy się, jeśli skojarzy Wam się z wielokrotnie coverowaną (m.in. przez Elvisa Presley’a) piosenką Fever. Do tajemniczo skradającego się kontrabasu stopniowo dołączają poza wokalem instrumenty, tworząc w końcu pełne bigbandowe brzmienie. Piosenka pokazuje, jak w muzyce można za pomocą harmonii i dynamiki budować napięcie, a pełna swobody saksofonowa improwizacja – jak te napięcia rozładować.
Boogie Woogie
Dziecięca piosenka popularna zarówno w wersji angielskiej, jak i polskiej. Do naszej wersji wręcz nie da się tak zwyczajnie przestępować z nóżki na nóżkę. Można przy niej spuścić trochę pary i naprawdę się wyszaleć, bo włożyliśmy tu energię, która należała się piosence o takim tytule. Boogie-woogie to przecież gatunek taneczny wywodzący się z muzyki bluesowej, Do nagrania naszej piosenki zaprosiliśmy wspaniałych muzyków jazzowych, których ekspresja i swingowy feeling sprawiają, że trudno usiedzieć w miejscu. W tym całym tanecznym szaleństwie ciekawym efektem jest pojawiające się w połowie piosenki zatrzymanie i zwolnienie, a później przyspieszenie, przy którym musimy zapanować nad naszym ciałem i uważnie reagować na zmiany w muzyce.
Był sobie król
Tradycyjna polska kołysanka śpiewana na melodię ludową w molowej tonacji i metrum trójdzielnym. W aranżacji wykorzystano kojące dźwięki wibrafonu i kalimby, a także, w środkowej części, dźwięk kontrabasu pizzicato i delikatnie sunące smyczki. Piosenka rozwija wrażliwość muzyczną, umiejętność uważnego słuchania i koncentracji.
Była babuleńka
Piosenka ludowa, która znalazła się w popularnym swego czasu zbiorze Piosenki dziecięce Zofii Rogoszówny z 1924 r. Nasza aranżacja nawiązuje do źródła i nagrana jest przez tradycyjną folkową kapelę w składzie: skrzypce, akordeon, kontrabas. Piosenka ma charakter mazura, jednego z polskich tańców narodowych. Melodia w trójdzielnym metrum i charakterystyczna, pełna „przytupów” rytmika sprawia, że nogi same rwą się do tańca. Ale i na wiejskiej potańcówce trzeba być uważnym. Nagłemu zwolnieniu w naszym przypadku towarzyszy zmiana trybu na molowy. W tradycyjnych tańcach takie zatrzymanie podkręca jeszcze, na zasadzie kontrastu, żywiołowość zakończenia.
Była sobie żabka mała
Jedna z najpopularniejszych polskich piosenek dziecięcych. Wyjątkowość naszej aranżacji polega na zmianie skali z durowej na lidyjską. Dzięki modyfikacji tylko jednego dźwięku, melodia „Żabki” zyskuje zupełnie inny wymiar i uwrażliwia dziecko na niuanse tonalne. Wychodzimy dzięki temu z powszechnego w otaczającej nas zewsząd muzyce systemu dur-moll. A skale modalne, do których zaliczamy właśnie lidyjską, stanowiły podstawę muzyki europejskiej aż do czasów Bacha. Ich echa słychać też w wielu starych melodiach ludowych. W naszej piosence warto też zwrócić uwagę na podążającą za tekstem narrację muzyczną. Zwrotka z bocianem została udramatyzowana przez pauzy i sugerujące skradanie się dźwięki idiofonów (instrumentów perkusyjnych takich jak klawesy czy grzechotki). W zwrotce z morałem ta sama melodia jest przedstawiona w metrum trójdzielnym, przez co zyskuje bardziej refleksyjny charakter.
Piosenki dla dzieci - litera C
Chodzi lisek koło drogi
Stara piosenka dziecięca, śpiewana jeszcze przez naszych dziadków. Ta prosta, ale urzekająca melodia została ubrana w mieniącą się barwami szatę dźwiękową. Wykorzystane tu zostały brzmienia instrumentów perkusyjnych sztabkowych – marimby, ksylofonu i wibrafonu. Są one do siebie dosyć podobne z wyglądu, ale mają odmienne barwy ze względu na zastosowanie różnych materiałów do wykonania sztabek. Dobrą okazją, żeby przysłuchać się tym niuansom są przygrywki pomiędzy fragmentami wokalnymi, w których instrumenty „popisują się” swoimi możliwościami. W aranżacji słyszymy też m.in. werbel i akordeon.
Czarny baran
Piosenka śpiewana jeszcze przez naszych dziadków do zapomnianej dzisiaj zabawy w barana. Tę prostą ludową melodię w metrum trójdzielnym nagraliśmy w sposób tradycyjny, z akompaniamentem akordeonu i skrzypiec. Pełne werwy przygrywki skrzypcowe mają posmak muzyki góralskiej. Warto też zwrócić uwagę na energiczny puls akordeonu, który zastępuje tu częsty w ludowych melodiach akompaniament „um-pa-pa".
Czerwone jabłuszko
Jedna z najbardziej znanych polskich piosenek ludowych, o charakterze kujawiaka. W naszej wersji ta piękna melodia zyskuje opracowanie, przywodzące na myśl muzykę symfoniczną czy filmową. Z szerokiej palety barw warto zwrócić uwagę na instrumenty smyczkowe - słychać tu i szerokie, nostalgiczne frazy skrzypiec i bardziej subtelną i tajemniczą grę pizzicato (szarpanie strun zamiast gry smyczkiem). Słychać tu też harfę, dzwonki czy instrumenty dęte, takie jak flet czy obój. W drugiej części króluje akordeon i marimba. Molowa tonacja i trójdzielne metrum, wraz z bogatą brzmieniowo i kolorystycznie aranżacją, pozwalają rozwijać wrażliwość muzyczną dziecka.
Polskie hity dla dzieci - playlista w aplikacji
Wszystkie opisane powyżej piosenki możecie znaleźć oczywiście w aplikacji pomelody. Tutaj omówiliśmy tylko 9 z prawie 40 utworów, które znajdziecie na jednej wspólnej playliście – Polskie hity. W następnych wpisach dowiecie się, jak naprawiliśmy piosenki zaczynające się na kolejne litery alfabetu. Tymczasem w apce znajdziecie teksty wszystkich utworów w trybie karaoke oraz akordy wraz z tabulaturami na gitarę lub ukulele.
Pomelody App
Jeśli więc Wasze dzieci lubią piosenki, które znają, przestańcie katować się słabymi aranżacjami. Sięgnijcie po naszą aplikację, dzięki której Wasze Maluchy będą się rozwijać, a Wy na nowo pokochacie piosenki Waszego dzieciństwa!
