Blog

Edukacja domowa w Polsce - pomelody

Edukacja domowa w Polsce - pomelody

Edukacja domowa

pakiet startowy

Wszystko, co musisz wiedzieć, kiedy zastanawiasz się nad edukacją domową.

Edukacja domowa jest coraz częściej rozważana przez rodziców jako alternatywna droga rozwoju ich dzieci. Nie jest ona jednak popularna i w związku z jej wyborem można mieć wiele wątpliwości i pytań. To zupełnie normalne! Dlatego też składamy w Twoje ręce ten wyjątkowy przewodnik po świecie nauczania domowego. Znajdziesz tutaj wszelkie potrzebne informacje – od tego, czym ono się charakteryzuje po niezbędną dokumentację, jaką trzeba zgromadzić. Dodatkowo w załączniku znajdziesz zupełnie darmowy pakiet startowy! Zgromadziliśmy w nim przykładowe materiały, takie jak karty pracy, wzory wniosków o nauczanie domowe czy podstawę programową dla pierwszoklasisty.

Czym jest nauczanie domowe?

Nauczanie domowe jest jedną z alternatywnych form edukacji. Każdy rodzic w pewnym momencie podejmuje decyzje dotyczące kształcenia swoich dzieci. Jedni posyłają je do szkół państwowych, inni do prywatnych, jeszcze inni do takich, które kierują się konkretną pedagogiką, taką jak Montessori. Można również wybrać model edukacji, podczas którego dziecko zdobywa wiedzę w domu. Wtedy to rodzice przejmują rolę nauczyciela i przewodnika, pomagając mu zrozumieć otaczający go świat. Co ważne, opiekun prawny czy też rodzic nie musi mieć wykształcenia pedagogicznego by podjąć się tego typu nauczania. Może korzystać natomiast ze wsparcia różnych stowarzyszeń działających na rzecz edukacji domowej. Uczeń będący w nauczaniu domowym musi być zapisany również do tradycyjnej szkoły, jednak nie uczestniczy w standardowych lekcjach tam organizowanych. Wiele placówek posiada natomiast spory wachlarz zajęć dodatkowych czy wycieczek, w których mogą brać udział uczniowie z edukacji domowej. Dlatego też rodzice preferują szkoły, które są przyjazne takiej formie nauczania.

edukacja domowa w liczbach

Czas na trochę liczb, czyli statystyki

Uczniów, w edukacji domowej jest więcej z roku na rok. Stowarzyszenie Edukacji w Rodzinie podaje, że według danych z Systemu Informacji Oświatowej liczba dzieci, które uczą się w domu przekroczyła 22 tysiące, co stanowi około 0,5% populacji dzieci w wieku szkolnym (badania z początku stycznia 2022 roku). Natomiast biorąc pod uwagę etapy edukacji oraz liczbę uczniów w ED, wygląda to następująco: 

• roczne przygotowanie przedszkolne - 1 298 uczniów,
• szkoła podstawowa - 16 262 uczniów,
• liceum ogólnokształcące - 4 320 uczniów,
• technikum - 91 uczniów,
• pozostałe - 38 uczniów.

Wnioskując z powyższych statystyk, najpopularniejszym etapem, na którym polscy rodzice decydują się na taką formę kształcenia jest szkoła podstawowa. Z danych Ministerstwa Edukacji i Nauki wynika, że uczniów w edukacji domowej w minionym roku szkolnym było aż 80% więcej niż w roku 2019/2020. We wrześniu 2017 roku natomiast, liczba dzieci w edukacji domowej wynosiła 13 955, co stanowiło zaledwie 26% wzrostu w stosunku do roku poprzedniego. W ostatnich latach obserwujemy zatem widoczną popularyzację takiego rozwiązania.

Edukacja domowa w Polsce - teoria i praktyka

W Polsce podstawą prawną dla edukowania domowego jest Ustawa o systemie oświaty z dnia 7 września 1991 roku. Mówi ona o możliwości „realizacji obowiązku szkolnego poza szkołą”. Jest to zatem zupełnie legalne! Jednocześnie polska konstytucja zapewnia rodzicom prawo do decydowania o formie edukacji swojego dziecka: „Rodzice mają wolność wyboru dla swoich dzieci szkół innych niż publiczne” (artykuł 70, punkt 30). Dlatego też polski system oświaty przewiduje możliwość nauczania stacjonarnie, indywidualnie oraz w trybie domowym. Edukacja domowa z perspektywy formalnej stała się jeszcze prostsza od lipca 2021, kiedy w życie weszła ustawa (§13b ust. 5 pkt 1 rozporządzenia MEN z 20 marca 2020 r.), według której zniesiona została konieczność posiadania przez dziecko opinii z poradni psychologiczno-pedagogicznej oraz wymóg, by dziecko formalnie podlegało pod szkołę z tego samego województwa, w którym jest zameldowane. Zatem jedyne, co powinieneś zrobić jako rodzic, który chce rozpocząć edukację domową to wybrać dowolną placówkę w Polsce, do której chcesz, by zostało zapisane Twoje dziecko, a następnie tam zarekrutować. Po przyjęciu do szkoły wystarczy napisać specjalne oświadczenie oraz zobowiązać się, że  dziecko będzie przystępowało do egzaminów po każdym roku nauki. Wszystkie konkretne informacje znajdziesz w akapicie Wnioski, dokumenty, wymagania, czyli papierologia w pigułce.

Zdamy czy nie zdamy? 

Egzaminy klasyfikacyjne są często postrachem dla rodziców, którzy myślą o edukacji domowej dla swoich dzieci. Czy Ciebie też to przeraża? Pamiętaj, że podstawa programowa na każdy rok nauki jest publiczna i można łatwo znaleźć ją w sieci. Jasno określone wymagania zdecydowanie pomagają w określeniu priorytetów i celów na dany rok. Warto również zapisać dziecko do szkoły, która jest przyjazna edukacji domowej – to z pewnością wiele ułatwia. Placówki, które wspierają takie podejście mają często przygotowany szereg dodatkowych materiałów dla uczniów na każdym etapie kształcenia. Możesz również zwrócić się do danej szkoły o zagadnienia egzaminacyjne, które pomogą Ci wytyczyć właściwą ścieżkę rozwoju Twojego dziecka. Natomiast pamiętaj, że podstawa programowa jest jedynie bazą, warto od niej wyjść i mieć ją „z tyłu głowy”. Jednak edukacja w domu to niekoniecznie rozwiązywanie kolejnych ćwiczeń i siedzenie wiele godzin przy biurku. Szczególnie w młodszych klasach najważniejsze jest wspieranie naturalnej ciekawości dziecka, poprzez doświadczanie, rozmowę, wspólne spacery. Kiedy przyjrzymy się wielu codziennym czynnościom, to okazuje się, że są one świetną okazją do nauki. Np. wspólne gotowanie może być idealnym wprowadzeniem dziecka w świat matematyki, proporcji czy zdrowego odżywiania. Jeden egzamin w ciągu roku jest natomiast olbrzymim ograniczeniem stresu dziecka. Nie musi ono martwić się ciągłymi kartkówkami, sprawdzianami czy też wywoływaniem do odpowiedzi. Co więcej, taki system pracy przygotowuje je również do zapamiętywania w perspektywie długoterminowej, dzięki czemu znacznie więcej informacji zostaje z nim na stałe. Warto też pamiętać, że dzieci bardzo często po prostu chcą się pochwalić tym, czego się nauczyły przez cały rok. Tyle wysiłku nie może iść na marne!

Czy ED jest płatna?

Wszystko brzmi pięknie, tylko… ile to kosztuje? Zależy jak na to spojrzymy. Większość szkół nie pobiera dodatkowych opłat za prowadzenie uczniów w edukacji domowej. Co więcej, placówki dostają specjalne subwencje, dzięki czemu mają dostępne środki, które często przeznaczają na organizację warsztatów, wyjazdów czy też zjazdów rodzin będących w ED. Oczywiście jeżeli dana szkoła wypożycza podręczniki to są one dostępne dla wszystkich uczniów, niezależnie od tego czy uczą się stacjonarnie czy w trybie domowym. Koszty, które trzeba ponieść to niewątpliwie czas. Jednak może to być jedna z naszych najlepszych inwestycji? Każda rodzina wypracowuje inny system, czasami jeden rodzic decyduje się na pozostanie w domu, innym razem rodzice pracują w elastycznym wymiarze godzin i dzielą się materiałem, nad którym pracują z dzieckiem. W Stanach natomiast popularne są grupy homeschoolingowe, w których kilka rodzin zrzeszonych w edukacji domowej rozdziela obowiązki między siebie albo też zatrudnia mentora / nauczyciela. Warto też pamiętać, że dzieci będące w ED dużo szybciej uczą się poczucia odpowiedzialności za własną edukację, umiejętności jej organizacji oraz samodyscypliny. Rodzic poświęca wtedy zdecydowanie mniej czasu na pomoc dziecku. 

Spójrzmy na kwestie kosztów nauczania domowego jeszcze od innej strony – dzieci w standardowym, polskim systemie edukacji bardzo często uczęszczają na korepetycje z wielu przedmiotów, które przecież są płatne. Dodatkowo, chyba trudno zliczyć, ile godzin każdy rodzic poświęca na odrabianie zadań domowych.

Edukacja domowa - czy ma jakieś wady?

Wokół edukacji domowej narosło wiele mitów, które często są podawane jako wady tego trybu nauczania. Jednym z nich jest brak socjalizacji. Dzieci jednak w żadnym wypadku nie są w takim systemie izolowane od innych! Przede wszystkim, przebywają w najlepszym do rozwoju środowisku, czyli w rodzinie. Razem z rodzeństwem i rodzicami robią zakupy, rozwiązują napotkane problemy, a także nabywają umiejętności argumentacji i negocjacji. Dodatkowo, mogą uczestniczyć w różnych zajęciach dodatkowych, podczas których pielęgnują swoje pasje, a także nawiązują wiele znajomości i przyjaźni. To, czy dana relacja dziecka z kolegą lub koleżanką się rozwinie, zależy często od otwartości rodziców, nie od wspólnego przebywania w szkolnej ławce. Często w dyskusji na temat wad edukacji domowej pojawia się kwestia przebywania z rówieśnikami. Jednak czy aby na pewno przebywanie z osobami w tym samym wieku jest dla nas najbardziej rozwojowe? W „dorosłym życiu” przecież współpracujemy z osobami o niejednolitym doświadczeniu, dlatego warto nabyć umiejętność pracy w zróżnicowanym zespole już w najmłodszych latach. 

Natomiast niewątpliwie nie jest mitem, że nauczanie domowe wymaga wyraźnego wkładu i zaangażowania rodzica. Dla niektórych rzeczywiście może się to okazać minusem, chociażby ze względu na ilość czasu, jaką trzeba przeznaczyć na przebywanie w domu z dzieckiem. Zwyczajnie nie każdy ma takie warunki i możliwość.

Jakie plusy dostrzegają rodziny w edukacji domowej?

Nauczanie domowe ma mnóstwo zalet, które podkreślają zarówno rodzice jak i dzieci. Oto niektóre z nich:

• elastyczne godziny nauki, dostosowane do potrzeb dziecka,
• możliwość urlopu w dowolnym terminie (wakacje poza sezonem!),
• dziecko może w podążać swobodnie za tym, co go szczególnie ciekawi,
• brak narzuconego tempa pozbawia dziecko poczucia, że za czymś nie nadąża, a co za tym idzie, nie czuje się gorsze od innych,
• oszczędność czasu – dziecko nie traci go na dojazdy do szkoły, a wszelkie zajęcia dodatkowe mogą być realizowane poza godzinami szczytu,
• spersonalizowane i indywidualne podejście pomaga dziecku rozwinąć się najbardziej efektywnie,
• widoczne ograniczenie stresu dziecka,
• zdecydowanie krótszy czas pracy, dziecko rzadko kiedy musi siedzieć przy biurku 8-9 godzin, jak to bywa w szkole,
• wzmocnienie więzi między rodzicem a dzieckiem.

Prof. Marek Budajczak, czyli posłuchajmy eksperta

Wśród rodziców pojawia się wiele wątpliwości związanych z brakiem ich wykształcenia pedagogicznego. Czy bez takiego przygotowania są w stanie umiejętnie poprowadzić swoje dziecko? „Jeśli prześledzimy, jak dzieci uczące się w domu wypadają w standaryzowanych testach i egzaminach, to okaże się, że nie zachodzi żadna zależność ich wyników od poziomu wykształcenia rodziców. Wcale nie jest więc tak, że jacyś rodzice nie są w stanie temu podołać. Mogą to robić wszyscy, pod warunkiem oczywiście, że się odpowiedzialnie w to zaangażują. Statystyki pokazują, że w 86 proc. przypadków to mamy zajmują się edukacją domową. Rzecz jasna nikt nie jest omnibusem. Często do takiego nauczania trzeba się porządnie przygotować albo pozyskać pomoc fachowych korepetytorów, czasem kogoś z kręgów znajomych czy dalszej rodziny. Nie ma jednak żadnych wyraźnych przeciwwskazań, by przeciętny rodzic zajął się edukacją domową własnych dzieci” – twierdzi prof. Marek Budajczak, pedagog i socjolog, autor licznych badań na temat edukacji domowej w rozmowie dla Rzeczypospolitej.

Zerówka i podstawówka czy może też liceum i technikum?

W trybie nauczania domowego może uczyć się każde dziecko od zerówki do ukończenia szkoły średniej, czyli w wieku od 6 do 18 lat. Nie ma w tym względzie ograniczeń. Co ważne, decyzję o edukacji domowym można swobodnie zmieniać! Nie jest to deklaracja wiążąca na cały etap szkolnictwa. Jeśli zauważymy, że dziecku bardziej posłuży tradycyjne uczestnictwo w zajęciach szkolnych, może ono dołączyć do klasy w każdym momencie roku szkolnego i na każdym etapie. Wszystko jest elastyczne, dzięki czemu możecie dostosować tryb nauczania do Waszych potrzeb! Warto również wiedzieć, że edukacja domowa nie jest przeznaczona wyłącznie dla dzieci zdolnych, ani wręcz przeciwnie, tylko dla tych, którym nieco częściej zdarza się mieć zaległości. Przede wszystkim, w podejmowaniu decyzji o nauczaniu domowym, trzeba brać pod uwagę predyspozycje dziecka i jego charakter – nie umiejętności.

Edukacja domowa

Dokumenty, wnioski, wymagania, czyli papierologia w pigułce

Dzięki nowym przepisom podjęcie czy też przejście na edukację domową jest o wiele prostsze niż było to jeszcze kilka lat temu. Można ubiegać się o zmianę trybu przed rozpoczęciem roku szkolnego lub też w trakcie jego trwania. Od czego zacząć? Przede wszystkim musisz przygotować stosowny wniosek o nauczanie domowe. Nie ma jednego wzoru takiego dokumentu. Możesz napisać go samodzielnie lub zapytać szkołę, w której planujesz rozpocząć edukację domową – często mają przygotowane gotowe wzory. Dodatkowo do wniosku o wydanie zezwolenia należy dołączyć:

• oświadczenie, w którym napiszesz, że zapewnisz dziecku warunki, które umożliwią mu realizację podstawy programowej na danym etapie kształcenia,
• zobowiązanie, że w każdym roku szkolnym twoje dziecko będzie przystępowało do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych.

Przygotowaliśmy dla Ciebie propozycje wymienionych powyżej dokumentów. Znajdziesz je w dołączonym pakiecie startowym. Wystarczy je pobrać, wypełnić i dostarczyć do wybranej szkoły. Odpowiedź uzyskasz od dyrektora placówki w terminie do 30 dni od momentu, w którym złożysz wszystkie dokumenty.

Darmowy pakiet startowy

podstawa programowa dla klasy pierwszej – zobacz jak wygląda materiał, który powinien opanować pierwszoklasista,

wzory do pobrania: wniosek, oświadczenie i zobowiązanie,

terminarz lektur, na którym możecie zapisywać przeczytane w danym miesiącu książki,

domowe przedszkole, czyli zacznij naukę w domu już dziś

Zaloguj się

Menu

Twój koszyk

Nie ma produktów w Twoim koszyku